Sposób w jaki nosimy okulary może być równie interesujący, jak sposób picia kawy czy palenia papierosów.Okulary przeciwsłoneczne, korekcyjne, progresywne, polaryzacyjne, ray ban... bez znaczenia. Ważne to jak je nosimy, jak zdejmujemy, jakie są oprawki. To wszystko tworzy całość - cenne źródło wiedzy o właścicielu okularów.
Trzymanie oprawki w ustach lub wkładanie końcówki do ust
Jest to metoda przywracania zaufania do siebie, będąca powrotem do okresu niemowlęcego (ssanie piersi matki). Sprawia, że człowiek łatwiej się koncentruje i pewniej podejmuje decyzję.
Zdjęcie i założenie okularów
Rozmówca uważa rozmowę za zakończoną (!).
Demonstracyjne przecieranie okularów
Nasz rozmówca wyraźnie nas ignoruje, ponieważ w tym momencie ma odmienne zdanie. Następujący po tym ruch jest kluczowy. Włożenie ich ponownie na nos oznacza chęć ponownego rozważenia konkretnej sprawy, odłożenie na bok – podjęcie decyzji, a rzucenie ich na stół – odrzucenie propozycji.
Zdejmowanie okularów
Jeśli rozmówca podczas mówienia do nas wykona gest zdjęcia okularów, dostajemy znak, że jest on gotowy do podjęcia decyzji.
Taki ruch jest częstym gestem podczas rozmowy dyscyplinującej. Nasz rozmówca zsuwa okulary na nos, co oznacza, ze za chwilę udzieli nam reprymendy. Nie należy mu przerywać do czasu, aż ponownie umieści okulary na swoim miejscu ;)
Zdejmowanie okularów obiema rękami i trzymanie ich
Nasz rozmówca zorientował się, że dał się zwabić w pułapkę lub znalazł się w kłopotliwej sytuacji.
Okulary dają całe spektrum gestów do analizy. Noszenie ciemnych okularów wzbudza nieufność, ale założenie ich na włosy tworzy obraz zrelaksowania i podkreśla atrakcyjność.
Gesty potrafią znakomicie wpływać na ocenę przez audytorium ważności argumentu popartego "gestem okularowym" (np. zdjęcie okularów, trzymanie ich w gestykulującej ręce). Jeżeli nie macie pomysłu, jak skutecznie i tanio wzmacniać swoje argumenty i kontry - warto zainwestować w okulary zerówki. To się opłaca, gwarantuję :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz